27 lipca 2013

Lovely Gloss Like Gel nr 398

Witajcie :) Dzisiaj chciałabym Wam pokazać kolejny lakier firmy Lovely z serii Gloss Like Gel. W tym poście pokazywałam nr 133, który bardzo przypadł mi do gustu, dzisiaj pokażę 398 i niestety trochę na niego ponarzekam.


Co jest z nim nie tak?
Zacznijmy od koloru. Biorąc go z szafy Lovely miałam nadzieje, że będzie to ładna brzoskwiniowo-różowa pomarańcza, taka delikatna na lato. Niestety jak można zauważyć na zdjęciach, na paznokciach jest to po prostu pomarańcz, bardzo mi się to nie podoba.
Kolejne będzie krycie i rozprowadzanie. Na paznokciach mam trzy warstwy, które naprawdę ciężko było rozprowadzić równomiernie, bez smug i prześwitów.
Można też zauważyć bąbelki, ale to akurat 100% wina top coatu (ostatnio nie mam do nich szczęścia :))



Jednym słowem klapa.
Rozmawiałam z panią z Rossmanna na jego temat i mówiła że ona ze swoim nie ma problemów, więc teraz nie wiem czy to mój egzemplarz jest do kitu?
Jeżeli macie go, to koniecznie dajcie znać co sądzicie, bo ja osobiście nikomu go nie polecam.

Pozdrawiam
Aneta

17 lipca 2013

Dr Seuss i jego cytaty.

Witajcie, dzisiaj notka nie związana z urodą. Pomyślałam, że dobrze czasem choć na chwilę zmienić temat :)

Pewnie się zastanawiacie kto to jest ten Dr Seuss i co to za jego cytaty, zaraz wszystko się wyjaśni, tylko wcześniej Wam opowiem jak w ogóle na to wpadłam.
Mianowicie kilka dni temu tak mi się nudziło, że zaczęłam oglądać przeróżne filmiki na YouTubie. W końcu natrafiłam na "Dorm Tour'y" czyli filmiki w których dziewczyny pokazują swoje pokoje w akademikach i to właśnie w jednym z nich dziewczyna miała na ścianie wymalowany cytat Dr Seuss'a.
Przyznaję, że już od dłuższego czasu myślę o wymalowaniu sobie na ścianie jakiegoś cytatu i chyba w końcu znalazłam właściwy :)
Dr Seuss jest autorem wielu książek dla dzieci, a także był scenarzystą i producentem bajki "Jak Grinch ukradł święta"

Cytat który wybrałam na ścianę:

“Today you are You, that is truer than true. There is no one alive who is Youer than You.” 

I inne jego cytaty: 

“You have brains in your head. You have feet in your shoes. You can steer yourself any direction you choose. You're on your own. And you know what you know. And YOU are the one who'll decide where to go...” 

“Don't cry because it's over, smile because it happened.”

“You know you're in love when you can't fall asleep because reality is finally better than your dreams.” 

“The more that you read, the more things you will know. The more that you learn, the more places you'll go.” 

“Being crazy isn't enough.” 

“Why fit in when you were born to stand out?” 

“From there to here, from here to there, funny things are everywhere!” 

“Today was good. Today was fun. Tomorrow is another one.”

“How did it get so late so soon? It's night before it's afternoon. December is here before it's June. My goodness how the time has flewn. How did it get so late so soon?”

“If you never did you should. These things are fun and fun is good.”

“Only you can control your future.”

“You’ll miss the best things if you keep your eyes shut.”

“It's not about what it is, it's about what it can become.”

To jest tylko część, ponieważ jest ich naprawdę sporo :)

Pozdrawiam
Aneta 

11 lipca 2013

Bell Lip Tint Absolute Colour

Witajcie :) Dzisiaj chciałabym Wam pokazać co ostatnio gości u mnie prawie codziennie na ustach. 
Są to Lip Tinty z Bell, posiadam dwa, pomarańczowy i różowy.
Początkowo chciałam tylko różowy, o który poprosiłam siostrę, żeby mi kupiła, jak się potem okazało wzięła pomarańcz i dopiero w domu przypomniała sobie że chciałam róż. Ostatecznie sama musiałam iść sobie kupić :)
Ale jak to mówią: nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo to po pomarańczowy sięgam częściej :)



Lip Tinty mają postać błyszczyka, który po nałożeniu na usta "wgryza się" w nie. Jeżeli nic nie jem to wytrzymują na ustach nawet do 5 godzin. Schodzą równomiernie, niestety trzeba uważać przy nakładaniu, żeby nie wyjechać poza kontur ust, ponieważ tam gdzie pomalujemy tam one zostają :)

Poniżej na zdjęciu można zobaczyć kolor pomarańczowy:
(moje usta solo, z jedną warstwą, z dwoma warstwami)
kolor rzeczywiście jest trochę ciemniejszy, niestety mój aparat lubi rozjaśniać 


I poniżej kolor różowy:
(tak samo jak wyżej moje usta solo, z jedną i z dwoma warstwami)
I też kolory trochę ciemniejsze w rzeczywistości


Kolory można stopniować, im więcej warstw tym kolor bardziej nasycony, ale tym samym ciemniejszy. Na co dzień nakładam raczej tylko jedną warstwę, ponieważ chcę żeby efekt był naturalny.

Swoje Tinty kupiłam w Biedronce, oprócz tych dwóch pokazanych, jest jeszcze trzeci czerwony, kosztują jeżeli dobrze pamiętam 5.99. Oprócz tego widziałam je w Naturze w większej gamie kolorystycznej, ale są już chyba trochę droższe.

Osobiście bardzo lubię efekt jaki dają na ustach i to że były niedrogie :)
A Wy co myślicie?

Pozdrawiam
Aneta

6 lipca 2013

Moje lakiery z brokatem + Golden Rose nr 269

Czasami tam mam, że choćbym nie wiem jak się starała mój manicure wygląda po prostu źle. Głównie dzieje się tak, gdy robię go o 1 w nocy i potem kładę się spać. Często wtedy, gdy budzę się rano na paznokciach widzę odbitą pościel, lub wszystkie nie dociągnięcia, których wieczorem nie zauważyłam.

Ostatnio był właśnie taki dzień. Rano obudziłam się i zobaczyłam takie coś:


Nie ciekawie to wygląda, prawda? Nie chciałam zmywać lakieru, ponieważ wiedziałam że nie będę miała czasu ponownie pomalować paznokci. I właśnie wtedy z pomocą przyszedł mi lakier brokatowy.


Prawda że lepiej? 
Całkowicie zdaję sobie sprawę z tego, że to dalej nie są idealnie pomalowane paznokcie, ale nie dociągnięcia nie rzucają się aż tak bardzo w oczy :) 


Topper którego użyłam to Essence nail art twins z numerkiem 07 Blair.


A lakier który użyłam to Golden Rose with protein z numerkiem 269.


W swoim zbiorze mam także inne topy z brokatem.


Miss sporty sparkle touch


Revlon Slipper, który mogłyście zobaczyć TU 


I ostatni Editt cosmetics, kupiony na bazarku.

A Wam zdarza się tak "naprawiać" manicure? Czy może macie jakieś inne sposoby? Czy wolicie po prostu zmyć i pomalować jeszcze raz? Koniecznie dajcie mi znać :)

Pozdrawiam
Aneta