
Myślałam, że skoro na butelce jest napisane 'Sensitive Scin' to będzie on delikatnie oczyszczał skórę, niestety bardzo się pomyliłam. Po przemyciu twarz choć jest oczyszczona to mnie niemiłosiernie piecze, w szczególności czoło. Zapach też jest bardzo mocny i gdy przemywam okolice nosa, to nie mogę przez niego oddychać, ponieważ mam wrażenie, że mi wyżera nozdrza.
Ogólnie nie polecam tego osobom z delikatną cerą, ponieważ przez dodatek alkoholu tonik jest bardzo mocny.
Pozdrawiam
Aneta