Mam cerę mieszaną, przetłuszczającą się w strefie T i normalną na policzkach. Na czole często wyskakują mi nieprzyjaciele. Od toniku oczekuje że w ciągu dnia i wieczorami zmyje mi z twarzy brud i nadmiar sebum, a rano krem który się nie wchłonął w nocy.
Myślałam, że skoro na butelce jest napisane 'Sensitive Scin' to będzie on delikatnie oczyszczał skórę, niestety bardzo się pomyliłam. Po przemyciu twarz choć jest oczyszczona to mnie niemiłosiernie piecze, w szczególności czoło. Zapach też jest bardzo mocny i gdy przemywam okolice nosa, to nie mogę przez niego oddychać, ponieważ mam wrażenie, że mi wyżera nozdrza.
Ogólnie nie polecam tego osobom z delikatną cerą, ponieważ przez dodatek alkoholu tonik jest bardzo mocny.
Pozdrawiam
Aneta
17 kwietnia 2012
8 kwietnia 2012
Golden Rose with protein nr 325
Pomimo wiosny w kalendarzu na zewnątrz jej nie widać, za oknem szaro i ponuro, a dzisiaj w Krakowie nawet padał śnieg. Postanowiłam wprowadzić trochę koloru na moje paznokcie. Przedstawiam piękny błękitny lakier firmy Golden Rose z serii z proteinami:
Na paznokciach mam 3 warstwy, ponieważ dwie niestety nie dają pełnego krycia. U mnie lakier utrzymuje się maksymalnie 3 dni, ale podejrzewam że to wina mojej pracy, gdyż moje paznokcie są tam bardzo narażone na złamania.
Pozdrawiam serdecznie :)
Aneta
Na paznokciach mam 3 warstwy, ponieważ dwie niestety nie dają pełnego krycia. U mnie lakier utrzymuje się maksymalnie 3 dni, ale podejrzewam że to wina mojej pracy, gdyż moje paznokcie są tam bardzo narażone na złamania.
Pozdrawiam serdecznie :)
Aneta
Etykiety:
Golden Rose,
lakier do paznokci
Subskrybuj:
Posty (Atom)