2 grudnia 2011

Cienie w musie - Rimmel Colour Mousse

Po dłuższej nieobecności przychodzę z kolejną recenzją :) Tym razem są to cienie w musie firmy Rimmel. Co prawda posiadam testery, które kupiłam za jakże wielką cenę 2,50 zł :) O tych cieniach dowiedziałam się z bloga Agnieszki klik :)



Mam trzy kolory 005, 007 i 008, Zdjęcie bez lampy:



Zdjęcie z lampą:



Muszę przyznać, że cenie są super. Producent zapewnia, że cienie utrzymują się na powiece 8 godzin i faktycznie tak jest. Mam powieki tłuste i żaden cień bez porządnej bazy nie utrzymuje się dłużej niż 2 godziny, ponieważ zaczyna się rolować w załamaniu. Natomiast te bez problemu utrzymują się cały dzień(nawet więcej niż 8h). Mogą również służyć jako baza pod inne cienie.
Jedyny minus jaki zauważyłam to taki, że pod koniec dnia(zazwyczaj miałam cienie na powiekach ponad 10h) na policzki osypuje się drobny brokat, ale wystarczy lekko przetrzeć je chusteczką i problem znika:)

Gorąco polecam te cienie, mogą na prawdę przyspieszyć wykonywanie makijażu i są bardzo wydajne. Wystarczy niewielka ilość by pokryć całą powiekę. Można je nakładać palcem lub pędzelkiem, ale trzeba uważać ponieważ szybko zasychają.

Pozdrawiam
Atena4

2 komentarze:

  1. Nr 5 i 8 bardzo mi sie podobaja ;) musze je kiedys wyprobowac!

    OdpowiedzUsuń
  2. nigdy takich cieni nie używałam, ale teraz zwrócę na nie uwagę!

    OdpowiedzUsuń