28 marca 2014

Music Friday #4


Witajcie :)

Nie wiem jak Wy, ale ja w ten weekend mam dużo do zrobienia, a jak na złość właśnie dzisiaj pogoda się popsuła  i chyba zaraz zacznie padać. Dodatkowo temperatura też nie najwyższa, miejmy nadzieje że to też się zmieni.
Lece działać, bo szkoda czasu, a Was zostawiam z piosenką, która mam nadzieje, że poderwie Was z przed komputera i da Wam siłę i chęci do działania tak jak mi :)


Pozdrawiam
Aneta

23 marca 2014

Moje przemyślenia na temat filmu Akademia Wampirów

Witajcie,

To będzie dość nietypowa notka, ponieważ właśnie wróciłam z kina i pomyślałam, że na "świeżo" podzielę się z Wami moimi przemyśleniami na temat filmu Akademia Wampirów.



Film powstał na podstawie książki o tym samym tytule, którą przeczytałam jakiś rok temu  edit. właśnie sobie uświadomiłam że to było trzy lata temu, czytałam nieoficjalne tłumaczenie, jak ten czas szybko leci . Przyznaje, że idąc do kina nie bardzo pamiętałam co się dokładnie działo w pierwszej części, ale gdy tylko zaczęłam go oglądać wszystko sobie przypomniałam.
Wszystkie części książki bardzo lubiłam i wręcz je "pochłaniałam" najszybciej jak się da, więc idąc do kina pokładałam w tym filmie duże nadzieje, lecz niestety trochę się zawiodłam.
Nie zrozumcie mnie źle, film nie jest zły, po prostu spodziewałam się czegoś innego. Zdaje sobie sprawę, że nie można w 100% przełożyć książkę na film, ale zastanawiam się czy oglądając go bez wcześniejszego przeczytania książki, cokolwiek bym zrozumiała.
Pewnie tak, ale pytanie brzmi: ile?

Jeżeli chodzi o aktorów, to bardzo spodobał mi się wybór Zoey Deutch jako Rose i Lucy Fry jako Lisse, ponieważ mniej więcej tak je sobie wyobrażałam, natomiast nie do końca jestem przekonana do Danila Kozlovsky jako Dimitra, wielki plus za to że faktycznie jest Rosjaninem, ale to dalej mnie nie przekonuje :)

Zastanawia mnie teraz tylko jedno. Czy będzie druga część?
Jeżeli już została nakręcona to pewnie tak, będzie.
Natomiast jeśli wziąć obecność ludzi w kinie (na moim seansie byłam sama na sali :)) to podejrzewam, że druga część nie powstanie.
JEŻELI się okaże, że będzie druga część to pewnie na nią także pójdę do kina, chociażby po to by zobaczyć czy jest lepsza od pierwszej.

To są moje przemyślenia na temat tego filmu. Jeżeli go widziałyście to koniecznie dajcie znać co Wy myślicie :)
Pozdrawiam
Aneta
ps. pozostając w tematyce filmów, chciałam Was zaprosić na mój pierwszy filmik na Youtube, w końcu postanowiłam się przełamać i spróbować.

22 marca 2014

Krem antybakteryjny matujący Siarkowa Moc

Witajcie!

Znalezienie kremu idealnego, który będzie spełniał wszystkie moje wymagania graniczy z cudem. Ale dzisiaj chciałam Wam powiedzieć o kremie, który ideałem może nie jest, ale naprawdę niewiele mu do niego brakuje. Mowa tu o kremie antybakteryjnym, który jednocześnie matuje - Siarkowa Moc.


Krem zamknięty jest w plastikowym pomarańczowym słoiczku, ma charakterystyczny cytrusowo- pomarańczowy zapach do którego początkowo ciężko było mi się przyzwyczaić, ale teraz uważam go za całkiem przyjemny. 



Ma dość tępą konsystencję, dlatego przy nakładaniu trzeba sprawnie działać i jak najszybciej rozsmarować krem na twarzy, ponieważ szybko "zastyga" i może zostawiać smugi jeśli nie będziemy dokładni. Krem wchłania się do matu, niestety efekt ten nie jest długotrwały. U mnie w strefie T wytrzymuje około 3-4 h, potem niestety zaczynam się świecić. Zauważyłam, że krem jakby wyrównuje skórę i tworzy dobrą bazę pod podkład. 
Jest to moje drugie opakowanie. Przy pierwszym nie doceniałam jego właściwości, wręcz przeciwnie myślałam że jest beznadziejny, dopiero niedawno uświadomiłam sobie jaka byłam głupia i wróciłam do niego " z podkulonym ogonem" i już raczej go nie zmienię na inny krem.
Polecam go wypróbować, szczególnie posiadaczkom cery mieszanej, ponieważ jest to naprawdę dobry krem za całkiem niewielkie pieniądze (ok 15-20 zł).

A jakie są Wasze idealne (prawie idealne) kremy do twarzy? Koniecznie dajcie mi znać w komentarzach :)
Pozdrawiam
Aneta

7 marca 2014

Music Friday #3


Witajcie!
Przychodzę z kolejnym postem z serii Music Friday. W tym tygodniu królował u mnie Justin Timberlake, a wszystko za sprawą koncertu w Gdańsku na który się wybieram :) A to moja ulubiona jego piosenka:

 

Pozdrawiam
Aneta

6 marca 2014

Orly- Close your eyes

Witajcie!
Dzisiaj chciałam Wam pokazać lakier, który w zestawie z drugim lakierem (będziecie mogły go zobaczyć niedługo) upolowałam jakiś miesiąc temu w Tk Maxx'ie.
Close your eyes od Orly to fiolet z czerwonymi drobinkami, dlatego w sztucznym świetle lakier wygląda bardziej na bordowy. Kolor wydaje mi się idealny na ten okres przejściowy między już-nie-zimą, a jeszcze-nie-wiosną :) Nie za ciemny, a jednocześnie nie za jasny.




Na paznokciach pokryty top coat'em z Golden Rose wytrzymuje średnio 3-4 dni, co nie jest jakimś powalającym wynikiem, ale mi to całkowicie wystarcza. 
Jego normalna cena to ok. 35 zł co według mnie jest całkiem dużo, na allegro lakiery Orly można znaleźć za 10-20 zł. Jego pojemność też jest większa niż standardowa bo 18 ml, gdzie w przypadku np. Golden Rose to 12,5 ml, Essie 13,5 ml, a Wibo 8 ml. Mi udało się dopaść go na promocji w Tk Maxx'ie tak jak wcześniej wspominałam z drugim lakierem i ich cena wyniosła 20 zł.

A co u Was gości na paznokciach w tym okresie? Dajcie znać w komentarzach :)
Pozdrawiam
Aneta