Essie Mademoiselle pokazywałam w moim zamówieniu z Paatalu tu, dziś chciałabym wam pokazać go na paznokciach :)
Mademoiselle jest chyba jednym z ich najpopularniejszych i powszechnie znanych lakierów, a za mną "chodził" już od dłuższego czasu, aż w końcu się skusiłam. Jest to mój pierwszy Essiak, a już wiem, że na pewno nie ostatni :)
Jest to typowy mleczny kolor. Na paznokciach mam 3 warstwy i uważam, że tak najlepiej wygląda.
Mam wersję Europejską z grubym pędzelkiem, niestety mój miał mały mankament.
Napisałam miał, ponieważ już się go pozbyłam, podcinając niesforny włos, ponieważ troszkę przeszkadzał w malowaniu.
Lakier na paznokciach z top coatem z Sally Hansen Mega Shine utrzymuje się spokojnie 5 dni, a potem zmywam, bo po prostu mi się nudzi :)
A tutaj chciałabym wam jeszcze pokazać moje pierwsze w życiu ombre na paznokciach :)
Uważam, że jak na pierwszy raz wyszło mi całkiem nieźle :)
W roli głównej Essie i Catrice nr 650 Goldfinger.
Jeżeli macie jakieś lakiery Essie które możecie mi polecić to piszcie w komentarzach :)
Tak samo piszcie, jeżeli widziałyście gdzieś lakier podobny do Catrice tylko w srebrnym kolorze, ponieważ aktualnie takiego poszukuję :)
Pozdrawiam
Aneta
ale ładnie zrobiłaś to połączenie, podziwiam:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie :D
OdpowiedzUsuńale śliczne :)
OdpowiedzUsuń