8 września 2013

Do trzech razy sztuka czyli Lovely Gloss like gel nr 404

Witajcie :) Dzisiaj przychodzę, jak już mogłyście zauważyć po tytule, z trzecią recenzją lakieru firmy Lovely z serii Gloss like gel. Pierwsza recenzja była pochlebna, druga już niestety nie, a jak będzie dzisiaj?


Zacznę może od opisania koloru :) W buteleczce z numerkiem 404 kryje się lakier w kolorze delikatnego błękitu ze złotymi drobinkami, który UWAGA! na paznokciach wygląda dokładnie tak samo jak w buteleczce. Na zdjęciach może się wydać, że drobinki są srebrne, ale winię za to zbyt mocne słońce w którym robiłam zdjęcie i aparat, który czasem przekłamuje kolor :)

Jak jest z kryciem? Tu niestety trochę gorzej, ponieważ do pełnego krycia potrzeba trzech warstw, na szczęście nie ma problemu z ich nałożeniem. 
Lakier nie ma już takiego gel'owego wykończenia jak w przypadku jego kolegi z numerem 133. Co do wysychania się nie wypowiem, ponieważ wróciłam do używania przyspieszacza i już po 5 minutach lakier jest suchy. Za to wypowiem się na temat trwałości, gdyż wypada ona strasznie słabo. Lakier utrzymuje się na moich paznokciach 1 max 2 dni, potem już się do niczego nie nadaje i trzeba go zmyć.  





Podsumowując lakiery wypada poniżej przeciętnej. Ma on bardzo ładny kolor, niestety już średnie krycie i słabą trwałość. 
Prawdopodobnie już nie skuszę się na żaden lakier z tej serii, chociaż nie mówię nigdy, ponieważ jak mnie zauroczy jakiś kolor to kto wie :)
Dajcie mi znać, co Wy sądzicie o lakierach z tej serii :)
Pozdrawiam
Aneta

2 komentarze: